Podręcznik

1. Zbyt słabe źródło lub zbyt obciążające obciążenie

Zapewne każdy z czytających ten tekst miał kiedyś następujące doświadczenie: źródło zasilania (bateria, akumulator) lub źródło sygnału (wzmacniacz czy generator) działa poprawnie, tzn. ma na swoim wyjściu właściwe napięcie tylko wtedy, kiedy nie jest niczym obciążone, jednak nie jest w stanie poprawnie wysterować dołączonego do niego odbiornika. Typowym przykładem jest samochodowy akumulator, który - zmierzony woltomierzem bez obciążenia - wygląda na sprawny, ale jednocześnie nie jest w stanie uruchomić rozrusznika. Mówi się wtedy często, że źródło napięcia (sygnału) "siada pod obciążeniem".

Rys. 1: a. nieobciążone źródło napięcia EG z rezystancją wewnętrzną RG, napięcie UO zmierzone na wyjściu jest równe sile elektromotorycznej EG. b. to samo źródło z dołączonym do jego wyjścia obciążeniem RO - napięcie UO na wyjściu jest teraz  niższe niż EG.

Co to tak naprawdę znaczy? Najczęściej to, co ilustruje rys. 1.

Prawie zawsze niepoprawne działanie źródła po dołączeniu do niego obciążenia znaczy to samo: rezystancja wewnętrzna (wyjściowa) Rźródła jest zbyt duża, by obciążenie dało się odpowiednio wysterować[1]. Na to zjawisko można spojrzeć na dwa sposoby, które tak naprawdę sprowadzają się do tego samego:

a. zbyt duża rezystancja RG sprawia, że po jego obciążeniu "brakuje napięcia":

źródło ma co prawda wystarczające, i zgodne z założeniami napięcie, EG (SEM), niestety zbyt duża rezystancja wyjściowa RG sprawia, że z RG i RO tworzy się dzielnik napięciowy, który uniemożliwia odłożenie na RO napięcia bliskiego pożądanemu (czyli EG).

b. zbyt duża rezystancja RG sprawia, że dla obciążenia "brakuje prądu":

aby na obciążeniu RO odłożyło się napięcie bliskie EG, potrzeba - zgodnie z prawem Ohma - określonego prądu. Niestety, zbyt duża wartość RG sprawia, że gdyby potrzebny prąd wypłynął ze źródła, spowodowałby spadek napięcia na rezystancji RG tak duży, że odłożenie właściwego napięcia na RO byłoby niemożliwe (bo suma napięć URO i URG byłaby większa od E).

PRZYKŁAD 1
Niech EG = 12 V, RG = 200 Ω, RO = 1 kΩ.
a. na RO odłoży się napięcie UO = 12 V • 1 kΩ / (200 Ω + 1 kΩ) =  0 V
b. żeby na RO odłożyło się napięcie 12 V, potrzebny jest prąd IO = 12 mA.
Jednak 12 mA • 200 Ω = 2,4 V - czyli napięcie EG musiałoby być równe 14,4 V.
Tymczasem EG = 12 V, więc prąd IO = 12 mA nie może do obciążenia popłynąć.

W sytuacji, kiedy mamy do czynienia z akumulatorem lub baterią, opisany problem można rozwiązać w prosty sposób: wymieniając baterię na nową albo ładując akumulator (w obu przypadkach działanie to sprowadza się przede wszystkim do zmniejszenia rezystancji wewnętrznej źródła napięcia zasilającego). Niestety takie postępowanie nie jest możliwe wtedy, kiedy mamy do czynienia ze źródłem sygnału, na przykład z generatorem lub wzmacniaczem. Rezystancja wewnętrzna jest wtedy najczęściej określona przez konstrukcję źródła i albo z powodu fizycznych ograniczeń w ogóle nie możemy jej zmienić, albo jej zmiana pociągałaby za sobą określone koszty – np. zmniejszenie wzmocnienia lub konieczność zupełnego przeprojektowania gotowego układu.

W takiej sytuacji możemy zastosować inne rozwiązanie, czyli zastosować wtórnik.

 

[1]W bateriach i akumulatorach, w miarę ich rozładowywania, oczywiście spada napięcie.  Jednocześnie, o czym mało kto pamięta, wyraźnie rośnie rezystancja wewnętrzna.