Podręcznik
4. Pamięci i inne układy o strukturze matrycowej
4.12. Pamięci ROM jako układy kombinacyjne
Jeśli spojrzeć na pamięć ROM jako na „czarną skrzynkę”, nie interesując się jej wnętrzem, to jej działanie nie różni się od działania układu kombinacyjnego. W obu przypadkach mamy wejście, na które podawane są słowa binarne (w przypadku pamięci jest to wejście adresowe), i wyjście, na którym pojawiają się inne słowa binarne, przy czym każdemu słowu wejściowemu jednoznacznie przyporządkowane jest słowo wyjściowe. Zatem pamięć ROM może być traktowana jako jeden ze sposobów realizacji funkcji kombinacyjnej.
Istnieją takie funkcje kombinacyjne, które wygodniej jest zrealizować w postaci pamięci ROM, niż w tradycyjny sposób zestawiać z bramek NOR, NAND, NOT. Jest tak wtedy, gdy funkcja nie jest określona przez podanie wyrażeń logicznych, lecz w postaci tabeli przypisującej każdemu słowu wejściowemu odpowiednie słowo wyjściowe. Typowym przykładem są translatory kodów. Powszechnie przyjętym sposobem kodowania znaków alfanumerycznych (liter, cyfr itd.) jest kod ośmiobitowy zwany kodem ASCII. Istnieją jednak też inne kody, na przykład kod zwany dalekopisowym, gdzie literom i cyfrom przypisuje się kody pięciobitowe. Kod ASCII i kod dalekopisowy nie są ze sobą związane żadną prostą funkcją logiczną. Najprostszym sposobem tłumaczenia jednego kodu na drugi jest zatem użycie pamięci ROM, w której na przykład kod dalekopisowy danego znaku służy jako adres, a kod ASCII tego samego znaku jest odczytywany spod tego adresu.