1. Wprowadzenie do teorii zbiorów rozmytych

1.1. Co to są zbiory rozmyte?

Jednym z fundamentów matematyki jest bez wątpienia teoria mnogości, a jej podstawowym elementem jest pojęcie zbioru. Nie wdając się w zbyt formalne rozważania, przeliczalny zbiór Z możemy określić w postaci enumeratywnej np. jako podzbiór złożony z n elementów  x_i\in X .

 Z = \left\{x_1, x_2, x_3, x_4, ... x_n\right\} (1)

Jeśli  X=\left\{N\right\} , gdzie N jest zbiorem liczb naturalnych, to np.: zbiór liczb naturalnych wyrażających: całkowite oceny postępów w nauce można w notacji (1) zapisać w postaci:

 Z = \left\{1, 2, 3, 4, 5, 6\right\} (2)

Z oczywistych powodów powyższy zapis jest użyteczny tylko wówczas gdy liczba  n elementów zbioru Z jest niewielka. Ten sam zbiór Z można określić również w postaci:

 Z = \left\{x\in X: W(x)\right\} (3)

gdzie:  W(x) jest pewną właściwością elementów zbioru  Z . Właściwość  W(x) pozwala na przyporządkowanie do zbioru  Z tych elementów zbioru  X=\left\{x\right\} , które spełniają warunek  W(x) .

Jeśli  X=\left\{N\right\} jest zbiorem liczb naturalnych, to zbiór liczb naturalnych wyrażających np. zbiór całkowitych i pozytywnych ocen postępów w szkole średniej można zapisać w postaci:

 Z = \left\{x\in N: 2 \leqslant x \leqslant 6\right\} (4)

Jeśli  X=\left\{R\right\} jest zbiorem liczb rzeczywistych, to zbiór dodatnich liczb rzeczywistych można zapisać w postaci (4) lub w postaci:

 Z = \left\{x\in R: x > 0\right\} (5)

Innym sposobem notacji zbioru  Z jest zdefiniowanie jego funkcji charakterystycznej. Funkcją charakterystyczną zbioru  Z jest taka funkcja  \phi(x) , która każdemu elementowi zbioru  Z przypisuje wartość 1 lub 0 zależnie od tego czy element ten należy ( \phi(x)=1 ), czy też nie należy ( \phi(x)=0 ) do tego zbioru.

 \phi(x) : X \rightarrow\ \left\{0,1\right\} (6)

taka, że:


                \phi(x) =
                \left\{ \begin{array}{c}
                0\;\ dla\;\ x\notin Z\\
                1 \;\ dla\;\ x\in Z\\
                \end{array}\right.
                (7)

Stąd równoważną formą notacji zbioru  Z z funkcją charakterystyczną jest zbiór par:

 Z = \left\{\left(\phi(x),x\right)\right\} (8)

Jeśli  X=\left\{N\right\} , gdzie  N jest zbiorem liczb naturalnych, to zbiór liczb naturalnych wyrażających całkowite pozytywne oceny postępów w nauce w szkole średniej można zapisać w postaci (4) lub postaci par:

 Z = \left\{(0,0), (0,1), (1,2), (1,3), (1,4), (1,5), (1,6) (0,7),\, ...\,\right\} (9)

Jak więc widzimy dwuwartościowa funkcja charakterystyczna pozwala na wskazanie, które z elementów zbioru  X należą, a które nie należą do zbioru  Z .

Zważmy dalej, że definicje (1), (3) i (7) są definicjami ściśle określonymi. W praktyce używa się jednak pewnych sformułowań i pojęć określonych w sposób nieścisły np: "wysokie ciśnienie", "średni wzrost", "niska inflacja", "niewielka odchyłka regulacji" itp. I tu pojawia się pytanie, czy tak nieprecyzyjne sformułowania można w jakikolwiek sposób wyrazić w sposób sformalizowany? Jeśli założymy, że tak to jak łatwo zauważyć natychmiast pojawiają się następne trudności, bowiem pod pojęciem "duża masa" będziemy rozumieli prawdopodobnie zupełnie coś innego w odniesieniu do przysłowiowej myszy i słonia. W naturalny sposób pojęcie "duża masa" wyraża w jakiś sposób zrelatywizowaną informację odwołując się do relacji pomiędzy pewną właściwością obiektu (masą), a pomiędzy pewną właściwością uznaną za normatywną (wzorcową lub odniesienia), przy czym zarówno jedna jak i druga nie muszą być zawsze zdefiniowane precyzyjnie. Ocena zatem co jest "duże", a co "małe" jest oceną z jednej strony zrelatywizowaną, z drugiej zaś oceną subiektywną w tym sensie, że zależy nie tylko od przyjętej normy relacji, ale również pewnej formy wnioskowania przyjętego w trakcie dokonywania oceny.

Np.: czy "wysoki wzrost mężczyzny" to: 180cm, czy 190cm, a może 200cm. Widać wyraźnie, że zaliczenie mężczyzny o wzroście 180cm do grupy mężczyzn o wysokim wzroście niekoniecznie musi być jednoznaczne przez wszystkich oceniających, a jeśli już, to jest uwarunkowane miejscem i czasem oceny. Oczywiście można tutaj wprowadzić ścisłą granicę uznając, że każdy z mężczyzn o wzroście powyżej 180cm jest wysokim mężczyzną, a każdy, którego wzrost jest poniżej 180cm jest już mężczyzną o niskim wzroście. Cóż wtedy powiedzą mężczyźni o wzroście 179cm, którzy będą mogli poczuć się urażeni.

Na Olimpiadzie Zimowej w 2002 r. w Salt Lake City w konkursie drużynowym skoków narciarskich złoty medal zdobyła drużyna niemiecka. Zwycięstwo osiągnęła zdobywając 740,1 punktów to znaczy zaledwie o 0,1 punktu więcej niż druga w kolejności drużyna fińska. W przeliczeniu na metry daje to wynik różniący się o 5 cm. Pomiary w konkursach skoku wykonywane są z rozdzielczością 0,5m. Czy drużyna fińska może poczuć się rozczarowana takim rozstrzygnięciem jury? Wydaje się że tak, ponieważ właściwsze byłoby rozstrzygnięcie ex aequo. Pojawia się w związku z tym pytanie, czy w związku z tym dyskretna ocena jest uzasadniona we wszystkich przypadkach?

W 1965 roku Zadeh [1] wprowadził pojęcie zbioru rozmytego. Analogicznie do (8) zbiór rozmyty  A został określony w pewnej przestrzeni  X zwanej dalej przestrzenią rozważań. Zbiór rozmyty  A można przedstawić w postaci zbioru par:

 A = \left\{\left(\mu_A(x),x\right)\right\} (10)

gdzie:

 A = \mu_A(x):X\rightarrow \left[0,1\right] (11)

jest funkcją przynależności, która każdemu elementowi przestrzeni  X przyporządkowuje stopień przynależności  \mu_A(x) do danego zbioru rozmytego  A począwszy od całkowitej nieprzynależności ( \mu_A(x)=0 ), przez przynależność częściową ( 0), aż do przynależności całkowitej ( \mu_A(x)=1 ). W odróżnieniu od funkcji charakterystycznej, w której mamy do czynienia albo z "całkowitą nieprzynależnością" albo z "całkowitą przynależnością", występuje tutaj przypadek przynależności częściowej. Dla ilustracji załóżmy, że funkcja przynależności zbioru rozmytego  WM ("wysoki mężczyzna") ma postać jak na rysunku poniżej.

Przykład przebiegu funkcji przynależności zbioru rozmytego...
Rys. 1. Przykład przebiegu funkcji przynależności  \mu_{WM}(x) zbioru rozmytego  WM ("wysoki mężczyzna"). Funkcja ma charakter i przebieg subiektywny.

Przebieg funkcji przynależności z rysunku powyżej można interpretować następująco: mężczyznę o wzroście poniżej 150 cm na pewno nie można zaliczyć do grupy mężczyzn wysokich. Do grupy wysokich, z całą pewnością zaliczymy tych mężczyzn, których wzrost przekracza 200 cm. Mężczyzna o wzroście 180 cm jest w znacznym stopniu mężczyzną wysokim, a stopień przynależności tego mężczyzny do grupy wysokich mężczyzn może być odczytany bezpośrednio z przebiegu funkcji przynależności. Zwróćmy dalej uwagę, że funkcja przynależności ma w tym przypadku charakter czysto subiektywny. Jej przebieg zależy nie tylko od miejsca, czasu i osoby definiującej tę funkcję. Zwróćmy także uwagę, że dyskretna funkcja przynależności jest przypadkiem zdegenerowanymi i szczególnym funkcji ciągłej, a zatem definicję zbioru o postaci (10) należy uznać za bardziej ogólną od definicji (8).

Przykład przebiegu dyskretnej funkcji przynależności...
Rys. 2. Przykład przebiegu dyskretnej funkcji przynależności  \mu_Z(x) zbioru  Z .
Przykład przebiegu nieciągłej funkcji przynależności...
Rys. 3. Przykład przebiegu nieciągłej funkcji przynależności  \mu_Z(x) zbioru  Z z przykładu z modyfikacją  Z = \left\{x\in N: 2 \leqslant x \leqslant 6\right\} ; gdzie  R - zbiór liczb rzeczywistych.
Przykład przebiegu ciągłej funkcji przynależności...
Rys. 4. Przykład przebiegu ciągłej funkcji przynależności  \mu_{KT}(t) zbioru rozmytego  KT ("komfortowa temperatura"). Przebieg funkcji jest istotny w zastosowaniach logiki rozmytej w automatyzacji procesów w technice grzewczej.
Przykład przebiegu ciągłej funkcji przynależności...

Rys. 5. Przykład przebiegu ciągłych funkcji przynależności:
 \mu_N(e) zbioru rozmytego  N ("ujemna odchyłka regulacji"),
 \mu_Z(e) zbioru rozmytego  Z ("zerowa odchyłka regulacji"),
 \mu_P(e) zbioru rozmytego  N ("dodatnia odchyłka regulacji").
Przebieg tych funkcji jest istotny w zastosowaniach logiki rozmytej w automatyzacji procesów technicznych.

Z podanych przykładów wynika, że funkcja przynależności może mieć postać zarówno funkcji ciągłej, nieciągłej lub przedziałami ciągłej.